Przyznaje, że wcześniej będąc mniej doświadczonym instruktorem, wielokrotnie montowałam na rurę osoby, które nie mogły wykonać samodzielnie np invertu, tylko po to aby nie było im przykro . Jednocześnie sama płaciłam za to nadwyrężeniem kręgosłupa i turbo zmęczeniem po godzinie takich zajęć. Nie oznacza, że teraz tego nie robię, ale robię to świadomie, w konkretnym celu i w uzasadnionych sytuacjach. Korzystam też z innych form asekuracji, jakich? Słuchaj :)
Mam taką teorię, że z rurki zazwyczaj, nie rezygnuje się z własnej woli! A na pewno nie z przyjemnością i dziką satysfakcją. No chyba, że mowa o małym urlopie w jakimś pięknym miejscu z lazurową wodą i białymi plażami. Dłuższe przerwy jednak, zazwyczaj wynikają częściej z tego, że musimy je zrobić, a nie z tego , że chcemy.
Jako, że mamy okres wakacyjny i urlopowy, zajmijmy się wielkim comebackiem na ruru po przerwie.
Rozważymy powody rezygnacji, dowiesz się co się dzieje z Twoim ciałem w czasie przerwy i jak bezpiecznie wrócić do treningów. Jeśli temat Cię interesuje, to zapraszam do posłuchania.
Zmora prawie każdego uczestnika aktywności grupowej, zmora czasów Instagrama, zmora kursantek i instruktorów, zmora zawodników! Pogadajmy o porównywaniu do innych! Dlaczego nie mogę być jak Karasińska, skoro tyle samo czasu czasu trenujemy? Jak sobie z tym staram radzić? I co ma kredens do kanapy ;p
pierwszy odcinek! O tym jak zostałam instruktorem pole dance będąc pole parówką. Co mi ułatwiło tę drogę? Przyjemnego słuchania!