To nigdy nie są TYLKO zaburzenia odżywiania. One same w sobie są poważnym wyzwaniem zdrowia psychicznego. Gdy je zbagatelizujemy i nie zaczniemy jak najszybciej leczyć od strony nie tylko ciała, ale i głowy, to im dłużej będą trwały, tym więcej problemów natury psychicznej dojdzie. Depresja, nerwica natręctw, stany lekowe i... uzależnienia. Nie da się trwać w mechanizmie ZO bez adaptowania coraz to większej ilości "narzędzi" radzenia sobie z bólem fizycznym i psychicznym. Nie chcę straszyć, chcę edukować i zapobiegać. Ile osób i ile lat ich życia mogliśmy uratować, gdybyśmy już w pierwszym roku ich zmagań nie odpuszczali i kompleksowo podeszli do ich pierwotnego problemu. A były nim wówczas TYLKO zaburzenia odżywiania. Teraz może być ich dużo więcej, ale to nie oznacza, że nie mogą wyzdrowieć. Gdyż mogą. Jestem tego przykładem. Zapraszam na ten odcinek oraz na profil Czułostan!
Trzy zajawki z podcastu:
- "Co to oznacza? Ciało staje się narzędziem. Niech to wybrzmi mocno. Wygląd zewnętrzny staje się narzędziem wypełniania wewnętrznych braków."
- "Anoreksja to mechanizm obniżania tudzież już utrzymywania wagi, która nie jest naturalna dla organizmu. To jest definicja niedowagi - jest indywidualna dla danej osoby i jest to waga, której utrzymanie nie jest możliwe w sposób zdrowy, a zatem pragnąc ją utrzymać krzywdzisz swoje zdrowie fizyczne i psychiczne."
- “(...) to ciało nigdy nie wróci do zdrowia i nie będzie długoterminowo zaopiekowane, jeśli nie wyzdrowieje dusza i głowa, która będzie chciała o siebie i o to ciało dbać z szacunkiem i miłością. BMI może pokazać wagę w normie, ale to nie ono decyduje o tym, czy choroba zniknęła, a tym bardziej nie daje gwarancji nawrotu.”
Zapraszam serdecznie do wysłuchania!
Czułostan!
Czym jest "kultura diety"?
Kto i w jakim celu ją stworzył?
Jak to się stało, że wykreowany przez nią "ideał kobiety" tak bezkrytycznie i bez autorefleksji przyjęłyśmy?
Czy dlatego, że wcześniej nazywano nas "szarymi myszkami"?
Czyż nie dlatego nie miałyśmy umiaru w karmieniu naszych potrzeb i chcąc utrzymać ten ideał wpadłyśmy w uzależnienia i zaburzenia odżywiania?
Zapraszam na podcast oraz do przeczytanie wpisów poświęconych tej tematyce @czulostan.
"Kiedy smutek staje się chorobą…" - no właśnie, ale czy rzeczywiście chodzi tylko o ten smutek?
Słysząc "Depresja - choroba smutku" czułam dysonans, gdyż nie do końca tym była dla mnie depresja.
Smutek był elementem, który składał się na depresję, ale według mnie sam w sobie nie był jej istotą.
Ja czułam pustkę.
Jak to jest czuć pustkę?
Jak to jest czuć nic?
Jak wytłumaczyć to komuś, kto nigdy sam tego nie przeżył?
Aby umieć wyjaśnić najpierw samej sobie, a potem innym, czym jest uczucie pustki w depresji, znalazłam cztery określenia, cztery zjawiska, które według mnie najtrafniej opisują życie z depresją.
Dysocjacja, nieobecność, obojętność i zmęczenie.
Jesteś ciekawa/y rozwinięcia?
Zapraszam do wysłuchania podcastu oraz do poczytania licznych wpisów na profilu Czułostanu @czulostan.
Cztery hasła i przesłanie tego podcastu:
* MECHANIZM * NARZĘDZIE * DUSZA * EMOCJE *
Zaburzenia odżywiania i uzależnienia nie są wyłącznie problemem samym w sobie, a już odpowiedzią na niego. Są efektem tego, co wydarzyło się jako pierwsze. One miały jedynie szybko i skutecznie ten pierwotny problem rozwiązać. Miały być “złotym środkiem”.
Są reakcją na to, co wydarzyło się w życiu danej osoby już wcześniej, gdyż coś do nich doprowadziło i wciąż je podtrzymuje. Co? Dlaczego ona pije, odurza się, samookalecza, głodzi? DLACZEGO to (sobie) robi?
Gdyż zachorowała jej dusza, to choroby duszy. Jak się leczy chorą duszę?
W ZO i UZ zaadaptowany został destrukcyjny mechanizm, który za pomocą konkretnego “narzędzia” dokonuje zniszczeń. Mechanizm ten działa niczym błędne koło, które kręci się w określony sposób w danym celu. Jakim? Zagłuszyć (gdyż nie wyeliminować na stałe) tę pierwotną przyczynę. Taki jest cel - chwilowa ulga. Nic poza tym, żadne realne rozwiązanie.
Zachorowała dusza, a zamiast lekarstwa na jej ból, dostała pseudo narzędzia radzenia sobie, które zabójczo jeszcze bardziej pogłębiają jej chorobę.
* Zaburzenia odżywiania i uzależnienia - dlaczego łączę te dwa zagadnienia? Czym jest mechanizm ZO i UZ oraz jak działa jego narzędzie? Odpowiedzi znajdziesz w audycji oraz w mediach społecznościowych:
@czułostan
Webinar jest prezentacją PowerPoint, w trakcie której prowadząca, Anna Budnik, odkrywa co kryje się za myślą “Jestem niewystarczająco chora” . To przekonanie bardzo często towarzyszy osobom chorującym na anoreksję nervosę i staje się blokerem procesu leczenia. Co tak naprawdę oznacza i czemu ma służyć? To oczywiście podstępny trik choroby, która używa go w konkretnym celu. Wmówić danej osobie, że wcale “nie jest aż tak źle”, jeszcze bardziej uzależnić od siebie i podkręcić swój mechanizm działania.
Nie pozwolić wyzdrowieć i sprawić, że będzie tkwić w chorobie (bądź quasi recovery) wiele lat. Wersja ze slajdami dostępna na YT, tutaj samo audio z video i pogadanka.
Dziękuję za Twój czas i uwagę.
Psychodietetyka powstała w odpowiedzi na potrzeby dietetyki. Dietetycy pomimo swojej rzetelnej wiedzy i dobrze wykonanej pracy, w wielu sytuacjach nie umieli pomóc danej osobie. Dlaczego? Gdyż to nie jedzenie samo w sobie było problemem. Ono było narzędziem. Walka w obszarze jedzenia oraz zaburzony sposób odżywiania (a w konsekwencji niepożądane zmiany wagi) często są wynikiem niepoprawnej relacji z jedzeniem (sposobu myślenia o jedzeniu i w konsekwencji niewspierających zachowań). A to pokłosie wyzwań w relacji z własnym ciałem i samym/ą sobą. Tego nie naprawi najpiękniej zbilansowany jadłospis od najlepszego dietetyka. Brak samo- oraz ciałoakceptacji są tu blokerami. To one zaburzają relację z jedzeniem, przez nie robi się ono “problemem”. Brak samo- oraz ciałoakceptacji to czynniki, które najczęściej prowadzą do powstawania zaburzeń odżywiania. Zapraszam Cię na podcast tu (samo audio) lub na filmik w formie prezentacji na YouTube.
Linki w BIO.
Anna Budnik * Psychodietetyka i zaburzenia odżywiania Czułostan * IG: @czulostan