Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. https://onetaudio.app.link/o0k3DZEXTNb
Niepozorny mężczyzna. Na pierwszy rzut oka nierzucający się w oczy, był tak naprawdę bezwzględnym psychopatą z Krakowa. Człowiek o wielu twarzach, którego metody działania szokują i mrożą krew w żyłach do dziś. Nie wszystkie jego ofiary przeżyły. Te, którym to się udało, do dziś leczą się z traumy.
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. https://onetaudio.app.link/o0k3DZEXTNb
Ewelina Bałdyga została porwana 30 maja 2005 r., gdy wychodziła z uczelni na warszawskim Mokotowie. Policja nigdy nie odnalazła 21-latki ani jej ciała. Do chwili obecnej nieznane są losy córki jednego z najbogatszych Polaków, chociaż skazano dwóch sprawców jej porwania. Do sprawy, która jest jedną z najbardziej tajemniczych w historii polskiej kryminalistyki, wracamy w kolejnym odcinku podcastu "Faktu".
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. https://onetaudio.app.link/o0k3DZEXTNb
Wstrząsające, nieludzko brutalne i wciąż rodzące wiele pytań. Zabójstwo Katarzyny Z., 23-letniej studentki religioznawstwa z Krakowa, mimo że doszło do niego ponad ćwierć wieku temu, wciąż nie zostało do końca rozwikłane i zamknięte. Szczegóły tej zbrodni wywołują ciarki na plecach, a wiele pytań – mimo upływu lat – wciąż pozostaje bez odpowiedzi. Wracamy dziś do niej w najnowszym odcinku "Rubryki Kryminalnej", podcastu "Faktu".
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. https://onetaudio.app.link/o0k3DZEXTNb
Wszystko zaczęło się od pożaru. Ogień pojawił się w mieszkaniu na jednym z warszawskich osiedli. Dym wyczuła dozorczyni bloku. Postanowiła sprawdzić, skąd się wydobywa. Pod drzwiami mieszkania zobaczyła kałużę krwi. Wezwała służby. W podcaście "Rubryka kryminalna" wracamy w to miejsce po latach, aby przybliżyć głośną historię "Hannibala z Żoliborza".
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. https://onetaudio.app.link/o0k3DZEXTNb
Początek tej krwawej historii sięga 2000 roku. Polska emigrantka, Barbara Lebiedzińska, przyjechała właśnie ze Stanów Zjednoczonych w odwiedziny do swojej rodzinnej miejscowości. Pewnej nocy została brutalnie zamordowana we własnym domu w Surażu na Podlasiu.
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. https://onetaudio.app.link/o0k3DZEXTNb
Szczątki Joanny wyłowiono z Jeziora Dywickiego pod Olsztynem po 24 latach od zabójstwa. Jej mama Danuta Januszewska niemal ćwierć wieku czekała, by móc zapalić znicz na grobie córki. – Przez 24 lata miałam symboliczny grób Asi w jej pokoju, w którym paliłam świeczkę. Teraz mam prawdziwy – mówi, ocierając łzy.
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. https://onetaudio.app.link/o0k3DZEXTNb
Szczątki Joanny wyłowiono z Jeziora Dywickiego pod Olsztynem po 24 latach od zabójstwa. Jej mama Danuta Januszewska niemal ćwierć wieku czekała, by móc zapalić znicz na grobie córki. – Przez 24 lata miałam symboliczny grób Asi w jej pokoju, w którym paliłam świeczkę. Teraz mam prawdziwy – mówi, ocierając łzy.
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. https://onetaudio.app.link/o0k3DZEXTNb
Co stało się z Michałem Karasiem z Podkarpacia? 16-letni chłopak zniknął bez śladu, a jego rodzina od blisko ćwierć wieku żyje w cieniu bolesnej tajemnicy. W najnowszym odcinku podcastu "Rubryka Kryminalna" poznacie szczegóły tej sprawy, która teraz nabrała nowego, mrocznego wymiaru. Czy tajemnicza blondynka z dyskoteki i zagadkowa notatka na grobie jego rodziców mogą być kluczem do rozwiązania tej pełnej sekretów historii?
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. https://onetaudio.app.link/o0k3DZEXTNb
Niektórzy mówią, że czas leczy rany. Jednak dla mieszkańców Rakowisk na Lubelszczyźnie czas po części zatrzymał się. W 2014 roku. To wtedy ich wsią wstrząsnęło, to czego dopuścił się Kamil N. i mimo że od tego wydarzenia minęło już 10 lat, to dla części z tych ludzi równie dobrze mogłoby się to wydarzyć wczoraj. Pod osłoną nocy małżeństwo, które mieszkało w Rakowiskach zostało zamordowane we własnym łóżku. Pod osłoną nocy. Od ciosów, który zadał im ich własny syn. To była rzeź. Zadźgał ich.
Na pierwszy rzut oka, Bogdańskim powodziło się. Małżeństwo zajmowało się handlem i najprawdopodobniej nie mogli narzekać na brak pieniędzy. Co zatem się stało, że w pewnym momencie oni i ich dzieci dosłownie wyparowali? W tle pojawia się wątek domniemanych długów, a nawet list gończy wydany przez śledczych.
Madzia miała zaledwie sześć miesięcy, kiedy została zamordowana. Okrutny cios przyszedł z najmniej spodziewanej strony. Życia pozbawiła ją jej własna matka. Potem kobieta postanowiła zatuszować śmierć dziecka. Przez wiele tygodni zwodziła śledczych, udając ofiarę. Do głośnej sprawy matki Madzi z Sosnowca wracamy w 6. odcinku „Rubryki Kryminalnej”, podcastu „Faktu”.
Pan Mieczysław z Łodzi bardzo chciałby, aby to, co spotkało go pamiętnej nocy w 2002 roku, było jedynie złym snem. W okrutnej zbrodni stracił swojego jedynego syna. Od sprawy minęły już 22 lata, ale dla mężczyzny czas wcale nie uleczył ran. W najnowszym odcinku podcastu "Faktu" nie ukrywa, że pamięć tego, co wydarzyło się w jego domu, jest wciąż żywa.
Do brutalnego mordu, którym żyła cała Łódź doszło w styczniu 2002 r. w domu na obrzeżach miasta. Pan Mieczysław i jego żona Ewa mieszkali w nim z synem Radosławem. Chłopak ukończył studium hotelarskie, myślał nad otwarciem hotelu lub restauracji, był zakochany...
Wszystkie plany zniweczyła feralna noc. Do domu państwa Kacprzaków weszli bandyci. Włamali się tylko po to, by okraść majętną rodzinę. Pani Ewa spała tej nocy na kanapie w salonie. Czuwała przy chorym psie. Złoczyńcy skatowali kobietę metalową rurą i ruszyli na górę do sypialni.
Magdalena Żuk (†27 l.) zmarła 30 kwietnia 2017 r. Do tragedii doszło w Egipcie, gdzie Polka spędzała wakacje. W hotelu miała dziwnie się zachowywać, przeżyła załamanie nerwowe, a potem wyskoczyła z okna w szpitalu. Tak przynajmniej twierdzą egipscy śledczy. Rodzina nie wierzy, że śmierć Magdy była wypadkiem ani tym bardziej samobójstwem.
W najnowszym odcinku "Rubryki Kryminalnej" — podcastu "Faktu" — wracamy do tej tajemniczej śmierci. Pełnomocnik rodziny, mec. Andrzej Ceglarski, mówi naszym dziennikarzom o nowych dowodach, które mogą przybliżyć wyjaśnienie sprawy. – Zgłosiły się do nas osoby, które twierdzą, że posiadają wiedzę na ten temat – podkreśla.
Jak to możliwe, że po człowieku nagle urywa się ślad, że może on zniknąć, jakby nigdy nie istniał? Tak można powiedzieć o pani Kazimierze Zarembie z Bełchatowa. Kobieta w 2012 roku pojechała na pielgrzymkę. I nie wróciła.
Pani Kazimiera w wieku 79 lat wybrała się na pierwszą w życiu zagraniczną pielgrzymkę. Postanowiła pojechać do Wilna, do kaplicy Matki Boskiej Ostrobramskiej. Do pokonania było ponad 600 km. Autokarem. — Ostra Brama była mamy marzeniem. Najpierw nie byłam przekonana. Tłumaczyłam, że to kawał drogi, tyle czasu trzeba w autobusie siedzieć. Ale wpłaciła pieniądze, była zdecydowana. Tym bardziej że jechał jej ulubiony ksiądz Piotr, z którym się przyjaźniła — mówi "Faktowi" córka pani Kazimiery. Relacja seniorki i wikarego była bardzo bliska. Nazywała go Piotrusiem swoim "synkiem". Czuła się bezpiecznie. Była już wiele razy na krajowych wyjazdach w jego towarzystwie.
Więcej w kolejnym odcinku podcastu "Rubryka Kryminalna".
Iwona miała przed sobą całe życie. Była młoda i pełna planów na przyszłość. Niedawno zdała maturę i chciała iść na wymarzone studia. Wszystko przekreśliło jedno wyjście na miasto.
Co się stało feralnej nocy? Iwona przepadła i mimo olbrzymiego nagłośnienia sprawy przez media w całej Polsce - nie odnalazła się do dziś.
Ta zbrodnia zszokowała Łódź. Małżeństwo dokonywało okrutnych mordów na własnych dzieciach. Ciała trzymali… we własnym mieszkaniu. Para nie poprzestała na jednym zabójstwie. Zbrodni było więcej i przez lata uchodziły im na sucho. Do czasu......