Jednym z członków jury konkursu reportaży radiowej jest dziennikarz Witold Banach. W rozmowie z Magdaleną Uchaniuk wskazuje, na które nominowane reportaże warto szczególnie zwrócić uwagę.
Nawet, jeżeli zostanie podjęta decyzja o przekazaniu tych pocisków, to trzeba wiedzieć, że Amerykanie wcale nie mają ich dużo - zwraca uwagę ekspert Strategy & Future.
W debacie udział biorą: b. minister klimatu i środowiska Anna Trzeciakowska oraz europosłanka Anna Bryłka.
System przyjmowania osób ubiegających się o ochronę międzynarodową w Irlandii osiągnął jużrekordowy poziom wydatków, a w tym roku ma być znacznie wyższy. W 2024 roku koszty zakwaterowania po raz pierwszy przekroczyły miliard euro, co stanowi wzrost o 54% w porównaniu z 2023 rokiem. A jak podała minister Norma Foley, dzienne wydatki państwa na ten cel wynoszą średnio 2 757 000, co przekłada się na około 84 euro na osobę dziennie.
System kaucyjny - za i przeciw
Nie rozumiem tej burzy, która medialnie wywołała się, czy została wywołana w Polsce, zarówno w mediach tych głównego nurtu, jak i tych społecznościowych. Drodzy Państwo, my tutaj już od ponad roku mamy ten system kaucyjny i muszę powiedzieć, że bardzo mi się to spodobało. No może na początku też miałem takie trochę mieszane uczucia, że te butelki trzeba będzie zbierać, nosić, ale jak się okazuje nie jest to aż taką uciążliwością, a wiele rzeczy zyskaliśmy. Przede wszystkim porządek i czystośćmówi wracający do Studia Dublin po wakacyjnej przerwie redaktor naczelny portalu Polska-IE.com Bogdan Feręc. Jak dodaje:
ani nie tracimy, ani nie zyskujemy na tym. Po prostu kaucja jest taką formą troszeczkę przymuszenia nas do tego, żebyśmy nie wyrzucali tych butelek gdziekolwiek. Nie rozumiem, dlaczego tak na siłę próbuje się właśnie zmuszać Polaków do tego, żeby wyrzucali po lasach te butelki i różnych innych miejscach, które nie są do tego przeznacz oneBogdan Feręc podkreśla, że niezależnie od poparcia dla systemu kaucyjnego jest zdecydowanym przeciwnikiem unijnej polityki klimatycznej.
Kandydaci na prezydenta Republiki Irlandii
Współgospodarz Studia Dublin odnotowuje, że poza Catherine Connolly i Jimem Gavinem kandydaci do objęcia funkcji prezydenta po Michaelu Higginsie to postaci całkowicie nieznane. Głosowanie w I turze wyborów zaplanowano na 24 października.
W Gdyni trwa Festiwal Niepokorni-Niezłomni-Wyklęci, największy w Polsce festiwal kina historycznego. Legendarny bard został odznaczony podczas gali otwarcia Festiwalu.
powiedział Maciej Papierski w rozmowie z Małgorzatą Kleszcz. Laureat był jedynym poetą w gronie nominowanych do nagrody.
Halkionia to jest neologizm, słowo, które ja wymyśliłem, ale ono jest zaczerpnięte z takiego mniej znanego greckiego mitu o Alkione i Keyksie. Oni byli małżeństwem, bardzo kochającymi się ludźmi, którzy chełpili się swoją miłością, mówiąc, że to jest miłość równa miłości bogów. Bogowie, jak wiadomo, nie bardzo lubią, jak ktoś z nimi konkuruje, więc Keyks, który był żeglarzem, został przez nich po prostu zgładzony w sztormie.https://wnet.fm/2025/09/29/nominowany-do-nagrody-identitas-maciej-papierski-czas-spedzony-w-ciszy-jest-bardzo-inspirujacy/
Swoimi refleksjami po ogłoszeniu wyników konkursu podzieliła się również Małgorzata Boryczka:
O ile nie zdziwiła mnie nagroda główna przyznana Maćkowi, to zdziwiło mnie nieco wyróżnienie dla mnie, ponieważ miałam takie wrażenie, że ta moja książka stoi troszeczkę w opozycji do tego, o czym tu rozmawiamy, ale cieszy mnie, że nagroda i jury również docenia głosy odrębne i to jest bardzo ciekawe i interesujące dla mnie. To był tydzień pracy tutaj, warsztaty, z których często wychodziliście, może nie zmęczeni, ale z głową pełną kłębiących się myśli i pomysłów.JSW to perła w koronie Śląska, a dziś jest deptana – alarmuje w Radiu Wnet Karol Granatyr. Związkowiec ostrzega przed upadłością spółki i zapowiada protest górników.
Jastrzębska Spółka Węglowa, największy producent węgla koksowego w Europie, znalazła się w najpoważniejszym kryzysie od lat. W pierwszym półroczu 2025 roku spółka odnotowała ponad 2 mld zł straty netto, głównie z powodu spadku cen surowców. Przychody ze sprzedaży zmniejszyły się o blisko jedną czwartą, do ok. 4,7 mld zł.
Na katastrofalną sytuację wpłynęły dodatkowo pożary w kopalniach Budryk i Borynia-Zofiówka, które ograniczyły produkcję. Zarząd JSW alarmuje, że bez pomocy zewnętrznej spółce grozi utrata płynności już w marcu 2026 r. Tymczasem w nowelizacji ustawy o funkcjonowaniu górnictwa nie uwzględniono JSW; spółka i związki zawodowe alarmują, że jej pracownicy zostali pozbawieni osłon przewidzianych dla innych firm górniczych. Presja rośnie również na poziomie społecznym i politycznym – tysiące miejsc pracy są zagrożone, a związkowcy apelują o wsparcie państwa.
Dramatyczna sytuacja w JSW
O dramatycznej sytuacji mówił w rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim Karol Granatyr, przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego Sierpień’80 w JSW.
Sytuacja w JSW jest dramatyczna. Mamy 7,3 miliarda złotych straty za 2024 rok i ponad 2 miliardy w pierwszym kwartale tego roku
– mówi.
Związkowiec podkreśla, że fundusz stabilizacyjny został już „w całości spalony”, a górnicy obawiają się o przyszłość
Nie wiedzą, czy 10. jeszcze będą mieli wypłaty, czy wejdzie pakiet sanacyjny, czy będą zwolnienia i restrukturyzacja
– dodaje.
Granatyr przypomina, że JSW jest największym producentem węgla koksowego w Europie i drugim na świecie, a tymczasem spółka „jest niszczona i deptana”. Krytykuje zarząd za przerost administracji.
W samym biurze zarządu pracuje prawie 30 dyrektorów. Gdyby zlikwidować te stanowiska, wydobycie by nie spadło, a koszty na pewno tak
– stwierdza.
Jak ratować spółkę
Według niego pierwszym krokiem do ratowania spółki powinien być zwrot 1,6 miliarda złotych składki solidarnościowej, którą – jak mówi – „niesłusznie zabrano spółce ustawą Jacka Sasina”. Związkowcy domagają się także urlopów górniczych i odpraw dla pracowników, tak jak w innych spółkach górniczych.
Granatyr nie ukrywa, że związki przygotowują protesty.
Na 14 października organizujemy wielki protest w Jastrzębiu-Zdroju. Chciałbym przeprosić mieszkańców – to nie jest wymierzone przeciwko nim, ale ma zmusić tych nierobów z Wiejskiej do roboty
– mówi.
Na koniec ostrzega:
„Upadłość JSW to tragedia dla całego Śląska i kraju. Całe życie tutaj tętni dzięki spółce i firmom współpracującym. Górnicy są fundamentem, a ryba psuje się od głowy. Jeśli ktoś chce szukać oszczędności, niech zacznie od siebie”.
Piotr Morawiecki przypomina, że zburzenie Warszawy po powstaniu nie było działaniem wojennym. Uważa, że Niemcy powinni wypłacić rekompensaty, których część miałaby wesprzeć bezpieczeństwo Europy.
Urbanista Piotr Morawiecki przypomniał w Poranku Radia Wnet o konieczności podjęcia rozmów z Niemcami w sprawie rekompensaty za zniszczenie Warszawy po powstaniu warszawskim.
Okres od 3 października 1944 do 17 stycznia 1945 roku odpowiada za około 35 proc. wszystkich strat miasta. Według bardzo ostrożnych szacunków to 10 miliardów dolarów– powiedział.
Zburzenie Warszawy
Morawiecki podkreślił, że to zburzenie miało odrębną specyfikę prawną i nie było już działaniem wojennym.
Na mocy umowy z 2 października Niemcy zobowiązali się chronić substancję materialną Warszawy. Zamiast tego dokonali rabunku i systematycznego niszczenia miasta– wyjaśniał.
Jak zaznaczył, jego pomysł nie koliduje z polskimi staraniami o reparacje wojenne. Proponuje jednak, by część rekompensaty przeznaczyć na wspólne wzmocnienie bezpieczeństwa Europy i wschodniej flanki NATO.
Wspólny fundusz byłby dowodem, że nie działamy partykularnie, ale z myślą o wspólnym bezpieczeństwie– dodał.
Ostrów Tumski, miejsce narodzin polskiej państwowości, znalazł się pod presją deweloperów. Naukowcy i mieszkańcy zorganizowali konferencję, by bronić zabytkowej przestrzeni.
Ostrów Tumski w Poznaniu, historyczny „serce miasta” i miejsce symboliczne dla polskiej państwowości, znalazł się w ogniu społecznej i konserwatorskiej debaty. Deweloperzy planują w jego północnej części wielomieszkaniową zabudowę – z blokami sięgającymi nawet 9 pięter i osiedlem dla kilku tysięcy mieszkańców. Inwestycja miałaby powstać tuż obok Katedry Poznańskiej, na terenach dawnej elektrociepłowni i terenach zielonych. Krytyków tego pomysłu przybywa: historycy sztuki alarmują, że projekt może zniszczyć charakter i układ przestrzenny Ostrowa Tumskiego, wpływając negatywnie na zabytki i krajobraz kulturowy wyspy. Warto zauważyć, że część terenu nie została jeszcze sprzedana, a sam projekt jest na etapie konsultacji społecznych – decyzja spoczywa w rękach Rady Miasta Poznania.
W najbliższy poniedziałek w Muzeum Archeologicznym w Poznaniu odbędzie się otwarta konferencja poświęcona przyszłości Ostrowa Tumskiego. Wydarzenie organizują naukowcy i społecznicy, którzy sprzeciwiają się planom budowy dużego osiedla mieszkaniowego w sercu historycznej wyspy.
To konferencja otwarta, także każdy zainteresowany problematyką Ostrowa Tumskiego, ochroną dziedzictwa i tą wielką dyskusją, którą otworzyliśmy w tym roku, może przyjść– mówi w Poranku Radia Wnet dr Tomasz Ratajczak z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Eksperci o zagrożeniach
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 11:00 i potrwa do 15:00. Wśród prelegentów znajdą się nie tylko historycy sztuki, ale także ekonomiści, urbaniści i geolodzy. Celem konferencji jest wskazanie zagrożeń, jakie niesie ze sobą planowana zabudowa Ostrowa Tumskiego, oraz próba wypracowania sposobów obrony tego miejsca.
Organizatorzy zaprosili na obrady całą Radę Miasta, prezydenta Poznania, miejską pracownię urbanistyczną oraz służby konserwatorskie.
Mamy nadzieję, że przedstawiciele władz miasta oraz instytucji zechcą podjąć w trakcie konferencji dyskusję na ten temat– podkreśla dr Ratajczak.
Konferencja też online
Konferencja będzie transmitowana online – link dostępny jest na stronie Muzeum Archeologicznego. Szczegóły TUTAJ.
Podczas spotkania ma zostać ogłoszona również nowa inicjatywa obywatelska związana z ochroną Ostrowa Tumskiego.
To miejsce, które słusznie pan redaktor zauważył, jest miejscem, w którym zaczęła się Polska– przypomina dr Ratajczak.
Niemal wszyscy pianiści na Konkursie Chopinowskim mają nazwiska chińskie czy japońskie, nawet jeśli są z Kanady czy USA - mówi znawca muzyki klasycznej Stanisław Bukowski w Poranku Wnet.
300 rosyjskich dronów uderzyło w ukraińskie miasta. Najgroźniejsza sytuacja jest w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, gdzie chłodzenie reaktorów zapewniają już tylko generatory.
Miniona noc przyniosła kolejną falę rosyjskich ataków.
Około 300 dronów zaatakowało północ Ukrainy, szczególnie obwód połtawski i miasto Połtawę. Były liczne wybuchy i pożary. Cierpi też infrastruktura energetyczna, a cały obwód czernihowski jest niemal w blackoucie– relacjonował z Kijowa Dmytro Antoniuk, korespondent Radia Wnet.
Elektrownie atomowe zagrożone
Najpoważniejsze zagrożenie dotyczy elektrowni atomowych.
Po uderzeniu dronów zaprzestano podawania energii do elektrowni czarnobylskiej, która działa teraz na generatorach. Podobnie Zaporoska Elektrownia Atomowa – tam chłodzenie paliwa jądrowego zależy już tylko od generatorów dieslowskich, których starczy na 8–9 dni– ostrzegł Antoniuk.
Rosjanie chcą podłączyć elektrownię do swojej sieci, co może być fatalne, bo bloki zostały przebudowane pod paliwo amerykańskie. To zagrożenie nie tylko dla Ukrainy, ale dla całej Europy i być może świata– dodał.
Ukraińcy odpowiadają atakami w głąb Rosji. Celem stała się m.in. fabryka chemiczna Azot oraz infrastruktura paliwowa.
Widzimy kolejki na rosyjskich stacjach benzynowych. Po raz pierwszy skutki wojny zaczęła odczuwać szeroka społeczność Federacji Rosyjskiej– mówił korespondent.
Są też dobre wieści: z rosyjskiej niewoli wróciło 185 ukraińskich żołnierzy i 20 cywilów, w tym obrońcy Czarnobyla i Azowstalu.
W rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim prof. Zdzisław Krasnodębski wystawia czerwoną kartkę polskiej polityce jako działalności skrajnie niepoważnej. Nazywa polski parlament rodzajem kabaretu.
Ks. prof. Waldemar Cisło w Radiu Wnet mówił o dramatycznej sytuacji na Bliskim Wschodzie. – Eksperci nazywają Strefę Gazy jednym wielkim obozem koncentracyjnym – stwierdził.
Duchowny w rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim podkreślał, że cywile są przesiedlani z miejsca na miejsce pod pozorem bezpieczeństwa, po czym padają ofiarą bombardowań.
Mówi się im, że jak się przeniosą do miasta X, tam nie będzie ostrzału. Kiedy się tam przeniosą, to jest ostrzał. Ci ludzie są wybijani– mówił gość Poranka Wnet.
Zwrócił też uwagę na relatywizowanie wartości ludzkiego życia.
„Każde życie jest warte tyle samo”
– podkreślił.
Ks. prof. Cisło przytoczył wstrząsający obraz sytuacji najmłodszych w Strefie Gazy.
Pamiętamy te dzieci Palestyny, te dzieci ze Strefy Gazy, które modliły się o to, żeby umrzeć, bo tam po tamtej stronie nie ma cierpienia, nie ma bólu– mówił.
W rozmowie odniósł się także do sytuacji humanitarnej.
– Żywność jest używana jako broń. (…) Myśmy mówili przy okazji wojny w Syrii, że często w niektórych dzielnicach był zakręcany dostęp do wody, żeby się szybciej poddali. Teraz widzimy to w sposób skumulowany Strefie Gazy– dodał.
Ks. Cisło ostrzegł przed konsekwencjami obecnej polityki Izraela.
Jeśli dodamy do tego setki tysięcy ludzi na ulicach Izraela, to widzimy, że nie jest to sytuacja tak jednoznaczna również dla samego Izraela. Myślę, że to doprowadzi do jakiejś koalicji, z którą sobie potem nikt nie poradzi– zaznaczył.
Na zakończenie duchowny zaapelował o działania na rzecz pokoju.
– Módlmy się o pokój, o pokój, o pokój. (…) To jest najbardziej potrzebne i on rozwiązuje wszystko w swoim świecie – dzisiaj pewnie na ulicach Ukrainy, Betlejem, czy Jerozolimy, czy w Strefie Gazy. To, co jest najbardziej potrzebne: pokój, pokój, jeszcze raz pokój i mądrych rządzących– powiedział ks. Cisło.
W "Prawodajni" dr Oskar Kida obala strategię MS PG Waldemara Żurka walki z tzw. neosędziami za pomocą orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości sprzed ponad 40 lat.
To. że premier będzie wygrywał głosowania przez najbliższe dwa lata, zupełnie nic nie znaczy - przekonuje b. doradca polityczny.
Państwa wschodniej flanki NATO mocno opowiedziały się za tzw. ścianą dronową, Francja i Niemcy, z różnych powodów, naciskały hamulec - mówi europeista.
Jak niemieckie próby zmuszenia Polski do wydania Ukraińca podejrzanego o zniszczenie gazociągu Nord Stream 1 wpisują się w cele propagandy Kremla? M.in. o tym mówi politolog.
Tegoroczna edycja wydarzenia odbywa się pod hasłem „Stefan Żeromski – patriota, inteligent, pisarz”. Rozmówczyni Konrada Mędrzeckiego wyjaśnia, co czeka na uczestników festiwalu:
W tym roku, festiwal odbywa się w nowej, odświeżonej formule, która poszerza nasze doświadczenia o warsztat filozoficzny, a więc lekturę pism literackich w tym kontekście filozofii polskiej i europejskiej swojego czasu oraz współczesnej. Oczywiście jak co roku odbędzie się także warsztat kolażu, który tym razem będzie taką próbą wyzyskania krytycznych możliwości tkwiących w narzędziu jakim jest kolaż. Będziemy próbowali sprawdzić w jaki sposób Żeromski krytycznie odnosił się do swojego świata i czy wykorzystując jego warsztat jesteśmy w stanie w formie wizualno-słownej oddać nasze rozterki związane ze współczesnością. Poza tym odbędną się także panele dyskusyjne z udziałem specjalistów zajmujących się twórczością Żeromskiego i społeczeństwem polskim, filozofią polską.Festiwal odbywa się w dniach 6-16 października. Pełny harmonogram wydarzeń dostępny jest na stronie www.teologiapolityczna.pl
/ab
Sama nazwa projektu Roberta Biedronia, czyli Wiosna, była cyniczna. Dzisiaj widać, że to był krótkofalowy koncept - mówi b. posłanka Lewicy.
Gościem Limes inferior jest Przemysław Dęba, dyrektor ds. cyberbezpieczeństwa w Orange Polska, postać rangi międzynarodowej w branży.
Prywatnie - załogant Radia Wnet jeszcze od początków wielkiej przygody, gdy łódź cumowała przy Hotelu Europejskim.