
18 sierpnia 2025 roku, Warszawa. Luksusowy hotel w centrum miasta.
Przy stoliku siedzi pięciu mężczyzn. Dużych, umięśnionych, dobrze ubranych. Piniądz widać z daleka. O czymś gadają, niby na luzie, niby bez spiny, ale rozglądają się nerwowo. Na stoliku pojawia się koperta. Za chwile powinno nastąpić podanie ręki, które przypieczętuje deal.
Ale hooyatam – nagle wpada kilku zamaskowanych typa z klamkami w dłoniach. Kominiarki, czarne bluzy, dżinsy. Kładą gości na glebę, wykręcają im ręce, zakładają bransoletki. – To policjanci z Wydziału do Walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw. Cała akcja była ukartowana, a przekazanie pieniędzy kontrolowane.
Podejrzani to: Andrzej Z. „Słowik”, Michał D. „Pieprzu” i Krzysztof Cz. „Cycek”.
Tak wyglądała finałowa scena policyjnej operacji, o której opowiemy sobie w dzisiejszym odcinku.