W kolejnym odcinku podcastu „Moje Cthulhu” opowiadam o tym, jak wpleść wątki voodoo do Waszych scenariuszy, niezależnie od tego, czy rozgrywają się one na Karaibach czy w Polsce lat 1980. Bo jeśli sądzicie, że ta magia działa tylko na Jamajce, Haiti i w Nowym Orleanie, ponieważ tak widzieliście w „Żyj i pozwól umrzeć”, to źle myślicie. Voodoo jest potężniejsze niż kiedykolwiek.
Nowa audycja inspirowana jest kulturą karaibskiego voodoo – synkretycznego systemu religijno-magicznego, który fascynuje już od dwóch wieków antropologów, podróżników i miłośników kultury popularnej. Czy voodoo jest przykrywką dla kultu Wielkich Przedwiecznych? A może jest sposobem, by się im przeciwstawić? Jakkolwiek by nie było, warto zrozumieć lepiej motywy voodoo, które wspaniale wzbogacą Wasze sesje w cthulhowych uniwersach.
Show more...