Moja rozmówczyni zajmuje się psychologią technologii,szczególnie AI.
Sztuczna inteligencja budzi wielkie emocje: głównie lęk.
Czy możliwe – czy może raczej do jakiego stopnie możliwe- jest takie podejście:
„Technologia nie musi nam odbierać człowieczeństwa – a tegosię chyba najbardziej boimy – może je nawet wzmacniać” (?)
Bo rozmowa o AI jest w gruncie rzeczy rozmową o nas: onaszych ludzkich cechach, kompetencjach, talentach.
Zapraszam Państwa!
Foto: Rafał Masłow