Mieszkać nad oceanem czy nad polskim morzem? Pererenan na Bali czy Gdańsk? Skąd we mnie zmiana perspektywy i stylu życia? Wszystko to... efekt motyla. Krótka historia miłosna z Perth w Australii w tle. 

Wróciłam do domu, ale to nie oznacza końca wycieczek. Jako fanka dłuższych wyjazdów, które pozwalają wsiąknąć w kulturę danego miejsca, uczę się poznawać miasta na szybko w trakcie kilkudniowych wyjazdów. 
By na chwilę zmienić otoczenie (praca zdalna częśto nuży), wybrałam się na chwilę do Sztokholmu, a później... ucztowałam na Dolnym Śląsku. 

Rok relaksu i odpoczynku dobiegł końca - czas najwyższy krótko go podsumować. Czy dojechała mnie karma? Skąd pomysł na powrót do Trójmiasta? 

Kończymy sezon 1 tym krótkim podsumowaniem. 

Pożar na wyspie czy pożar w moim życiu? Nie wiem, co mam ze sobą zrobić. Gdzie zamieszkać? Jak rozwinąć kariere?
Nie wiele wiem poza tym, że nadal chcę być wolna i zawsze móc jechać spontanicznie na Maderę, gdy jedna z przyjaciółek zadzwoni i powie mi, że znalazła tanie bilety na za tydzień.
Moje życie uczy mnie, by jednak zawsze mieć plan B w kieszeni.


Szlaki na Maderze, które odwiedziłam:
São Lourenço
Pico do Arieiro
Inne miejsca:
Las Fanal
Baseny w Porto Moniz
Klif Cabo Girao

I inne, które znajdziecie w relacji na Instagramie: @moillu_

Mam mały kryzys twórczy jeśli chodzi o media społecznościowe, ale nadszedł 2024, a ja przecież już kilka miesięcy temu wróciłam z Bangkoku, więc czas najwyższy podsumować poprzedni rok i wypunktować lekcje, jakie mi dał.
W gratisie moje postanowienia noworoczne tylko po to, by odsłuchać to za rok i sprawdzić, czy się ich trzymałam.
Szczęśliwego Nowego Roku!

Czy jestem fanką manifestacji i pozytywnego myślenia? Czy czasami boję się podróżując solo? A jeśli tak, to czego? A może jestem w ciąży? Na te pytania odpowiadam w odcinku, którego tłem jest zwieńczenie mojej krótkiej wycieczki po Azji Południowo-Wschodniej. Czyli luźne anegdotki z kilkunastu dni spędzonych w Bangkoku.

Czy byłam na Bali wystarczająco długo, żeby być „fajna”? Czy jednak nadal nie klasyfikuję się do bycia cool? Pogadajmy dziś o kryzysie w podróży, słuchaniu własnej intuicji i ogólnie o życiu freelancerki, która jedzie do Kuala Lumpur, by popływać w infinity pool na 51 piętrze wieżowca w centrum stolicy Malezji.

P.S. Tak, powiedziałam: wiem, jak obnosić się z Makakami - zamiast: obchodzić - najwidoczniej mówię szybciej niż myślę. Ups.

Jeżeli myślisz, że osoba, która żyje jako freelancer z rysowania i co dwa miesiące jest w innym miejscu na Świecie, nie ma pojęcia czym jest syndrom oszusta, to... jesteś w błędzie.
No ale dobra, ta sama osoba jest też urodzona w czepku, o czym opowiada w tym nagraniu.

Na Bali albo jesteś influencerem, albo jesteś z influecerem - być może to tylko moja teoria, ale taka, dzięki której przyjrzałam się sobie i swojemu związkowi z Instagramem. Social media to bardziej LOVE czy HATE? Sama nie wiem. Wiem tylko tyle, że na Bali zdecydowanie jest to MUST have.

W sklepie osiedlowym, na imprezie, na wycieczce do Włoch… Wszędzie można poznać miłość życia, ale czy oby na pewno Bali jest dobrym miejscem do szukania męża? Jak wyglada randkowanie na Bali? I jak to jest podróżować solo na inny kontynent? Nie ma czego się bać, zapewniam. Posłuchaj, jeśli masz wątpliwości.

A co gdyby tak wziąć odpowiedzialność za swoje marzenia i wyjść ze swojej cieplutkiej strefy komfortu? Jak znalazłam się na Bali? Dziś opowiadam o prawdziwych motywach zakupu biletu w jedną stronę na wyspę Bogów.

Codzienna jazda na rowerze, ale w deszczu. Dobre sery, ale kiepskie pieczywo. Piękne budynki, ale... z jakimi rozterkami mierzyłam się mieszkając w Niderlandach przez rok? Czy było to idealne miejsce do zatrzymania się na dłużej, czy może odliczałam dni do kolejnej wyprowadzki? O Holadnii mogę opowiadać bez końca i to nie tylko z perspektywy turystki.

Ile fuckupów może wydarzyć się w trakcie jednego, trwającego 7 dni wyjazdu na Sycylię? To wiemy tylko my - ja i moja najlepsza przyjaciółka, z którą wyjechałyśmy do Włoch z okazji naszych urodzin. Czy wszystkie te niefortunne zdarzenia nas załamały? Czy może z każdej kolejnej sytuacji zaczynałyśmy śmiać się coraz głośniej?

Kiedyś mialam podcast o życiu w Budapeszcie, ale... zanim się dobrze rozhulał, wyprowadziłam się z Budapesztu. Jak nagrywać podcast o miejscu, w którym już się nie mieszka? Z bólem serca przerwałam swoje działania, by po długiej przerwie powrócić na nowo i tym razem mówić o wszystkim co dla mnie ważne i to będąc w drodze - od wyjazdu z Węgier nie osiadłam już nigdzie na stałe. Zapraszam!