Witajcie wyjątkowe osoby!
W tym epizodzie podcastu przychodzę do Was z DRUGĄ CZĘŚCIĄ długo wyczekiwanych historii z gastro. To był ciekawy (ponad) rok pracy. ✨
1:10 - jakim cudem prawie wyleciałam z pracy
10:34 - historia policjanta
17:05 - królowie podrywu 1
18:00 - ogródek
20:32 - panowie od jarania / królowie podrywu 2
20:42 - groźny typo
23:14 - spina z typem z kuchni XDDD
25:05 - spiny o nic (goście restauracji)
26:41 - pomyłki
31:10 - mega stresująca sytuacja
36:54 - „prosze otworzyc to piwo PRZY MNIE”
38:20 - grupy kobiet
41:20 - głupoty, czyli „poprosze makaron.. z sosem”
43:10 - napiwki
44:30 - potężna grupa (naje*anych) kobiet
46:36 - głupota ludzi
48:00 - mistrz Jedi
50:38 - zakończenie
miłego dnia, wieczoru i życia wyjątkowa osobo!
