Home
Categories
EXPLORE
True Crime
Comedy
Society & Culture
Business
Sports
History
TV & Film
About Us
Contact Us
Copyright
© 2024 PodJoint
00:00 / 00:00
Sign in

or

Don't have an account?
Sign up
Forgot password
https://is1-ssl.mzstatic.com/image/thumb/Podcasts124/v4/2a/47/9e/2a479e5a-b55b-04f5-07cf-02b75bd6f7fa/mza_3088330897728695588.jpg/600x600bb.jpg
Rozmowy Konfederacji Kobiet RP
Konfederacja Kobiet RP
12 episodes
6 days ago
Rozmawiamy o istotnych wydarzeniach w życiu publicznym, zagadnieniach wpływających na jakość macierzyństwa oraz problemach dotyczących kobiet i rodziny.
Show more...
Relationships
Society & Culture
RSS
All content for Rozmowy Konfederacji Kobiet RP is the property of Konfederacja Kobiet RP and is served directly from their servers with no modification, redirects, or rehosting. The podcast is not affiliated with or endorsed by Podjoint in any way.
Rozmawiamy o istotnych wydarzeniach w życiu publicznym, zagadnieniach wpływających na jakość macierzyństwa oraz problemach dotyczących kobiet i rodziny.
Show more...
Relationships
Society & Culture
https://d3t3ozftmdmh3i.cloudfront.net/production/podcast_uploaded_nologo/10711730/10711730-1607971846004-23710cf23f6da.jpg
Narodziny wcześniaka w czasie pandemii
Rozmowy Konfederacji Kobiet RP
11 minutes 38 seconds
4 years ago
Narodziny wcześniaka w czasie pandemii

Przedwczesny poród, szpital covidowy i zdjęcia synka przesyłane przez położne – to sytuacja rodziców wcześniaka urodzonego podczas pandemii.

– Lekarz neonatolog, która zajmuje się synem i była u mnie na wizycie, gdy byłam w szpitalu, przekazała mi a potem mężowi telefonicznie informację, że w granicach 5-7 tygodni, może syn wyjdzie ze szpitala. Natomiast nie wiemy kiedy fizycznie będziemy mogli go zobaczyć – mówi Anna Słomka, mama wcześniaka urodzonego w szpitalu covidowym. – W momencie kiedy zgłosiłam się do szpitala z krwawieniem, wyszedł mi test pozytywny na Covid i zostałam skierowana do covidowego szpitala MSWiA w Warszawie. Po tygodniu przebywania w szpitalu dostałam krwotoku i lekarze zdecydowali się rozwiązać ciążę w 33 tyg.

Anna, syna Julka, widziała przez moment, gdy panie lekarki pokazały go na chwileczkę, po cięciu cesarskim. Niestety przez leki, zamroczenie i emocje wywołane nagłością sytuacji, mama niewiele z tego pamięta. W szpitalu po porodzie była przez 5 dni.

– Praktycznie natychmiast po porodzie poinformowano mnie: co się z nim dzieje, ile waży, mierzy, jak wygląda, jak się czuje, co się z nim dzieje, dostałam też zdjęcie – podkreśla mama Julka.  –  Było duże wsparcie, zainteresowanie, ciepło i troska ze strony położnych i pielęgniarek dostępnych na oddziale, które mną się zajmowały – dodaje.

W tej chwili Anna nie może dostarczać pokarmu swojemu dziecku, bo w momencie wypisu miała pozytywny test na Covid.  Natomiast od początku pracuje nad laktacją, by we właściwym momencie móc podać synowi mleko. Dziecko otrzymuje pokarm z Banku Mleka.

Julek jest nadal w szpitalu covidowym, co blokuje odwiedzenie go przez rodziców. Codziennie mają oni kontakt telefoniczny zarówno z lekarzem, jak i pielęgniarkami, które bezpośrednio zajmują się maluchem. Rodzice otrzymują zdjęcia (2-5 szt.), wiadomości o tym jak ich dziecko przybiera na wadze i jak wygląda jego sytuacja zdrowotna.

sj

Rozmowy Konfederacji Kobiet RP
Rozmawiamy o istotnych wydarzeniach w życiu publicznym, zagadnieniach wpływających na jakość macierzyństwa oraz problemach dotyczących kobiet i rodziny.