Reportażyści Studia Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia jeżdżą po Polsce i świecie w poszukiwaniu ciekawych spraw i ludzi. Wielokrotnie inicjatorami podejmowanych przez nas tematów są sami słuchacze. Liczne telefony, listy i e-maile kierowane do redakcji są dowodem na to, że wysiłek reportażystów ma sens, że są potrzebni, że ich trud poprawiania świata przynosi konkretne, społecznie oczekiwane efekty.
All content for Reportaże i dokumenty Polskiego Radia is the property of Polskie Radio S.A. and is served directly from their servers
with no modification, redirects, or rehosting. The podcast is not affiliated with or endorsed by Podjoint in any way.
Reportażyści Studia Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia jeżdżą po Polsce i świecie w poszukiwaniu ciekawych spraw i ludzi. Wielokrotnie inicjatorami podejmowanych przez nas tematów są sami słuchacze. Liczne telefony, listy i e-maile kierowane do redakcji są dowodem na to, że wysiłek reportażystów ma sens, że są potrzebni, że ich trud poprawiania świata przynosi konkretne, społecznie oczekiwane efekty.
Jak drony zmieniają współczesną wojnę? Reporterzy ze Studia Reportażu przez kilka miesięcy badali ich wpływ, od frontu w Ukrainie, przez wojskowe bazy, po rozmowy z ekspertami i młodymi pasjonatami. "Tarcza i miecz" to opowieść o technologii, która przekracza granice i redefiniuje pojęcie bezpieczeństwa. Drony stały się nowoczesnymi mieczami i tarczami. Zmieniają oblicze konfliktów, sposób walki i myślenia o wojnie. Hanna Dołęgowska rozmawiała z nastolatkiem zafascynowanym technologią, Maciej Jastrzębski był na froncie, Antoni Rokicki odwiedził bazę w Mirosławcu, a Janusz Deblessem zajrzał do Wojskowej Akademii Technicznej. Tak powstał reportaż o nowej rzeczywistości.
Reportaże i dokumenty Polskiego Radia
Reportażyści Studia Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia jeżdżą po Polsce i świecie w poszukiwaniu ciekawych spraw i ludzi. Wielokrotnie inicjatorami podejmowanych przez nas tematów są sami słuchacze. Liczne telefony, listy i e-maile kierowane do redakcji są dowodem na to, że wysiłek reportażystów ma sens, że są potrzebni, że ich trud poprawiania świata przynosi konkretne, społecznie oczekiwane efekty.