
Wiktoria Bieżuńska, autorka książki "Przechodząc przez próg, zagwiżdżę", opowiada opisaniu książki po godzinach pracy, pracy nad językiem swojej prozy, inspiracjach Gunterem Grassem, a przede wszystkim o demitologizacji czasu dzieciństwa, przestawianiu z kąta w kąt oraz o przywracaniu (po latach) podmiotowości dziecka i (auto)terapeutyczniej roli prozy.