W ostatnim #nibyodcinku zarzekaliśmy się, jak to nie zwalniamy tempa, tylko po to by zniknąć z przeglądem ciekawostek polskiego winiarstwa na kilka miesięcy. Ale jak już wróciliśmy to z podsumowaniem rekordowo długim! Nie sposób wszystkiego wymienić więc zanęcimy jedynie informacja że po raz pierwszy przed jednym z nas zamknięto bramy miasta. I chyba możemy być z tego dumni!