
Maroko pokochaliśmy w 2019 roku, kiedy przez cztery miesiące przemierzaliśmy ten kraj wzdłuż i wszerz naszym 40-letnim kamperem.
Dziś zabieram Was na spacer po Tangerze – mieście, które kiedyś było zarządzane jednocześnie przez kilka państw i do dziś nosi przydomek „międzynarodowego”.
Opowiem Wam o perfumach, po które warto przyjechać tu specjalnie. O chlebkach, miętowych herbatach i o tym, jak gra w chińczyka może stać się kluczem do zrozumienia islamu.
Instagram: www.instagram.com/razemtaniej/
Współpraca: urbanska.lena@gmail.com