
Samotność XXI wieku ma wielu ojców – jednym z nich jest mizoginia.
Internetowa manosfera kipi od „guru”, którzy zamiast uczyć bliskości, sprzedają mężczyznom gniew i pogardę wobec kobiet. Śmierć Charliego Kirka staje się dla nas pretekstem do rozmowy o tym, dlaczego relacje oparte na oczekiwaniach, a nie na spotkaniu drugiego człowieka, tak łatwo zamieniają się w pole bitwy.
Rozkładamy na czynniki pierwsze mizoginię, toksyczne narracje i pytamy: czy da się zbudować zdrową więź, jeśli startujemy od nienawiści?
Czy rosnące oczekiwania kobiet wobec mężczyzn to przepis na samotność? A może konsekwencja męskiej nieadekwatności (a może nawet odważymy się powiedzieć - nieudolności)? Skąd w tym wszystkim pojawią się... chłopi pańszczyźniani?
Jak uchronić swoich synów, braci i partnerów przed kuszącymi, prostymi odpowiedziami redpillowców?