
Karty przedpłacone to szansa dla handlu na zwiększenie obrotów - mówi Piotr Kaczmarski, członek zarządu Pluxee Polska, fintechu, który jest partnerem tego odcinka naszej podcastowej serii: Posłuchaj, co w Handlu.
Pluxee, jak podkreśla, dostarcza nowoczesne rozwiązania w obszarze kart przedpłaconych. Pracownicy, klienci i osoby nagrodzone otrzymują na nich ekstra środki finansowe, które mogą przeznaczyć na dowolny cel. Z badań przeprowadzonych przez formę wynika, że środki, które dostajemy od pracodawcy jako benefit czy też jako nagroda w akcjach wsparcia sprzedaży w formie przelewu na konto, zazwyczaj przeznaczamy na codzienne, konieczne wydatki. Zachodzi proces tzw. księgowania mentalnego. Podobnie jak w księgowości, w umyśle człowieka tworzą się osobne „mentalne konta” – szufladki, w których umieszczamy wydatki i przychody. W efekcie w budżetach domowych nie ma przestrzeni na własne przyjemności. Pluxee wypełnia tę lukę dzięki kartom na przyjemności, jak opowiada Piotr Kaczmarski, dyrektor sprzedaży i członek zarządu Pluxee Polska.
Dlaczego to karty na przyjemności? Bo to karty z ekstra środkami, które użytkownik wydaje na to, co chce, a nie, to co musi. Posiadacze kart mogą wydać otrzymane środki na kawę w drodze do pracy, ulubione danie w pobliskiej restauracji, weekendowy wypad za miasto czy perfumy w prezencie dla siebie lub kogoś bliskiego. To oznacza też zwiększone przychody dla detalistów. O szczegółach rozmawiamy w najnowszym odcinku naszej podcastowej serii. Partnerem tego odcinka jest właśnie Pluxee Polska.