
Apteki powinny sprzedawać małe fiolki. A te fiolki powinny zawierać niewielkie kapsułki. A w tych kapsułkach znajdowałby się związek, który po zażyciu wywoływałby w człowieku poczucie żalu. Ale nie żalu względem czegoś, co się zrobiło, ale dotykający tego ważnego, co zostało tylko w twoich myślach. Czego nie zrobiłeś. Czego nawet nie spróbowałeś. Czego wiesz, że nie możesz już zmienić, ponieważ to niemożliwe i nie do zaistnienia, a ty wciąż tego pragniesz.