
- Mmmm jakie to pyszne. - Powiedział Lisek Wojtuś pochłaniając niemal w całości niewielkiego hot doga oblanego żółtą jak żonkile musztardą.
- Skąd wiesz, że jest pyszne Wojtusiu skoro nie rozróżniasz smaków ? - Zapytał Borysek po chwili zastanowienia.
- Borysku, Głuptasie… Przecież to jedzonko. - Wyjaśnił Wojtuś. - A jedzonko nie może być nie pyszne. - Stwierdził Lisek Wojtuś i uśmiechnął się sam do siebie.
Liskowi Boryskowi zabrakło argumentów, by móc sprzeczać się z Wojtusiem. Nie pozostało mu więc nic innego jak zgodzić się z odważną teorią swojego kuzyna.
Zapraszam serdecznie do odsłuchania drugiego odcinka z serii Lisek Borysek - W poszukiwaniu zaginionych smaków