
Dziś zabieram Cię ze sobą na bieg na 10 kilometrów w północnej Szwecji – mój pierwszy oficjalny start. Ten „wyczyn” dał mi dużo więcej, niż mogłam się spodziewać. Nie tylko dobiegłam do mety bez pomocy ambulansu 😉, ale też poukładałam sobie w głowie wiele rzeczy. Mój mindset wskoczył na zupełnie inny poziom, a ja dostałam niesamowity zastrzyk energii do działania. 10 kilometrów – dokładnie tyle było mi trzeba.
To odcinek dla tych, którzy trenują, startują w zawodach, rozwijają swoje biznesy albo po prostu chcą na chwilę przenieść się w inne miejsce i poczuć tę atmosferę.
PS. Testowałam też mikrofon Røde Wireless Go – i jest świetny! Za cztery tygodnie zabieram go na półmaraton.
----
🟣 Zapraszam Cię do: Społeczności Podkasterek
🟢 Kontakt: kontakt@alicjasiarkiewicz.pl