
Dzień drugi rowerowej włóczęgi po Laponii. Tym razem już oficjalnie (foto na okładce na dowód) w obszarze koła podbiegunowego.
Dzisiaj o rowerze, ale nie o specyfikacji tylko marzeniu, które pozwala realizować. O reniferze, który poszedł w las i o zdjęciu, które mi się marzy, ale...