
Często, gdy ktoś słyszy, że pracowałam jako pilot wycieczek szkolnych, pada pytanie czy nie denerwowało mnie użeranie się z dziećmi. A jak się okazuje, dzieci były w tym wszystkim najmniejszym problemem. Co mnie najbardziej denerwowało, bawiło, a czasem sprawiało, że ręce opadały mi do ziemi? Posłuchajcie!
**Przed słuchaniem moich podcastów zaleca się przyjęcie porządnej dawki poczucia humoru i dystansu do świata. Nic w życiu nie jest na serio.