
Artur K. nie odbył jeszcze całej kary za uduszenie Renaty. Przestał grypsować, zyskał zaufanie funkcjonariuszy więziennych. Hurtowo dostawał przepustki. Na jednej z nich pojechał na Nowowiejską do mieszkania swojej nowej partnerki Moniki i jej trzyletniego syna Oskarka. Udusił ich.
Posłuchajcie tekstu Heleny Kowalik, uznanej reporterki sądowej i autorki kilkunastu książek kryminalnych!
Czyta Mariusz Bonaszewski. Wszystkie odcinki "Oskarżam. Cyklu kryminalnego Gazeta.pl>>>