
W dzisiejszej polityce słowa ranią jak broń. Przez pierwsze minuty przyglądam się niezwykle brutalnemu językowi debaty publicznej, który znormalizował nienawiść, polaryzuje nas i odbiera sobie wzajemny szacunek. Następnie przenosimy się do Muzeum Narodowego w Warszawie, by porozmawiać o wystawie „Autoportrety” i kontrowersyjnej instalacji artystycznej, która wzbudziła skrajne emocje. Czy reakcja na nagie ciało w galerii i na hejt w polityce nie jest w istocie naszym własnym autoportretem? To, jak myślimy o innych, świadczy przede wszystkim o nas samych. Każdy odpowiada za swoje skojarzenia.
Uwaga! 39:11 następuje dograna część odcinka z dodatkowymi informacjami.
Obserwuj
Kontakt: wojtekolej@o2.pl
Instagram: olej.w.glowie