Wiedzieliście, że wyzwolenie USA spod władzy brytyjskiej wcale nie miało miejsca 4 lipca?! No ja też nie! Ciekawe co jeszcze kryją Stany Zjednoczone?
Nie zawsze wszystko jest lepsze tam gdzie nas nie ma, ale uświadamiamy to sobie dopiero jak tam pojedziemy. A potem człowiek wraca nostalgicznie do chwil i rzeczy, których nigdy nie musiał doceniać.
Spontaniczny odcinek o kształtowaniu siebie na nowo!
Po wielu zmaganiach udało mi się w końcu nagrać przekładany tak wiele razy odcinek o w cale nie tak łatwym procesie jakim jest poszukiwanie mieszkania w Nowym Jorku. Znalezienie odpowiedniego miejsca przypomina poniekąd wyścig szczurów, a ich w Nowym Jorku akurat nie brakuje.
Ludzie... niby ten sam gatunek a potrafią się różnic od siebie diametralnie. Jak daleko mkną nasze wyobrażenia o nieznanym lądzie, ale gdy już przyjdzie nam go eksplorować nagle okazuje się, że jeszcze wiele w życiu może nas zaskoczyć. Zapraszam na poznanie jedynych z wielu absurdów amerykańskich!
Życie nie raz mi pokazało jak szybko plany potrafią się zmieniać, więc dzisiaj zamiast zaplanowanego odcinaka o mieszkaniach w NY, odpowiem na pare Waszych pytań jakie mi przysłaliście!
Rodak rodaka wszędzie rozpozna, ale jak to z emigracją bywa człowiek zmienia się drastycznie lub też nie zmienia się wcale. Miałam okazję przybywać w polskim środowisku emigrantów, które z jednej strony bardzo mnie zaskoczyło a z drugiej strony pokazało to czego się spodziewałam.
Legenda o utopijnym "American Dream" zdążyła obiec świat wielokrotnie, ale jak to z legendami bywa nie zawsze są one prawdziwe. I tak jak te oryginalne wersje Disneyowskich bajek tak i bajka o amerykańskiej sielance zawiera wiele mroku. Rzućmy więc światło na ten mrok by zobaczyć co tak naprawdę skrywa ciemność amerykańskiej rzeczywistości.
Amerykańskie życie studenckie to sekretna fantazja każdego kto przynajmniej raz obejrzał serie American Pie. Zanim jednak spełnimy te skryte marzenia należy przejść przez całą papierkową robotę związana z wizą studencką. I to właśnie o tym etapie opowiem w dzisiejszym odcinku.
Każde miejsce rządzi się swoimi własnymi prawami. Tak jak stare przysłowie głosi "kiedy wlazłeś między wrony, musisz krakać tak jak one", tak i ja dzisiaj opowiem o tym jak kracze się po nowojorsku.
Mówi się, że trawa u sąsiada jest zawsze zieleńsza. Mimo, iż Stany Zjednoczone stawiają życiowe wyzwania prawie na każdym kroku, to nadal temu miejscu nie brakuje magii. I to właśnie o tej magii chciałabym Wam dzisiaj opowiedzieć.
Premiery nie są łatwe, natomiast zrobię co w mojej mocy by przywitać was w Nowym Jorku. Mieście, które oficjalnie uważane jest za magiczne. Czy takie faktycznie jest? No cóż... O tym w dzisiejszym odcinku... premierowym odcinku oraz o tym co jest największą bolączką imigranta.