Czy da się wyjść z gabinetu ginekologa z uśmiechem, poczuciem WOW!, nadzieją i konkretnym planem działania, a nie tylko zaleceniem pt. "taka pani uroda", „proszę schudnąć”?
TAK – ale to nadal rzadkość.
W tym odcinku dzielę się swoją historią pierwszej naprawdę dobrej wizyty ginekologicznej. Takiej, w której lekarz:
– słuchał mnie z uważnością i wyczerpująco odpowiadał na moje pytania,
– zadawał mi aktywnie pytania (nie tylko o „ostatnią miesiączkę”),
– nie bagatelizował moich objawów, tylko szukał rozwiązań, zaproponował plan dalszego działania, a nie tylko hasło „proszę przyjść za pół roku”.– nie oceniał, że nie biorę tabletek antykoncepcyjnych, tylko próbował zrozumieć moje plany, powody moich decyzji i perspektywę.
Brzmi jak bajka? Do niedawna też tak sądziłam ;)
Umówmy się: Lekarz to nie cudotwórca. Ale powinien traktować Cię z szacunkiem.
Dlatego w odcinku mówię o tym, dlaczego dobra opieka medyczna to nie przywilej – tylko nasze prawo, ale też… dlaczego nadal tak często jej nie doświadczamy.
Z tego odcinka dowiesz się:
🔹 co powinno być standardem na każdej wizycie u ginekologa (i dlaczego tak nie jest),
🔹 dlaczego warto realistycznie spojrzeć na rolę lekarza (a nie mieć wobec niego oczekiwań z kosmosu),
🔹 jaką rolę w Twoim zdrowieniu może odegrać lekarz, a jaką inni specjaliści,
🔹 czym różni się „kontrolny przegląd techniczny” organizmu od prawdziwej opieki medycznej,
🔹 oraz co możesz zrobić, żeby nie być wiecznie rozczarowaną systemem i w końcu ruszyć ze swoim zdrowiem do przodu.
Ten odcinek to osobista historia, ale też konkretne drogowskazy, które pomogą Ci zbudować realne wsparcie zdrowotne – bez złudzeń, ale z ogromną siłą sprawczą po Twojej stronie. 💪
Znajdziesz mnie tu:
✨ Instagram: https://www.instagram.com/lunchcoach/
✨ Moja strona www: https://lunchcoach.pl/
💌 Napisz do mnie: agata@lunchcoach.pl
