"Na pszenicznych równinach zachodniego Kansas, gdzieś tam, jak mówią mieszkańcy innych części tego stanu, w odludnych rejonach leży miasteczko Holocomb. O siódmej rano, a zimą nawet i po ósmej, niebo wciąż jest jeszcze ciemne, rozjaśnione tylko czasami bladym światłem gwiazd. "
Tak właśnie było niedzielnego ranka, 15 listopada 1959 roku, kiedy w domu Clutterów - rodziny szanowanej i lubianej - znaleziono cztery ciała. Nieznani sprawcy zabili Herba, jego żonę Bonnie i dwoje nastoletnich dzieci, motyw nie był znany.
Zbrodnia wstrząsnęła nie tylko miasteczkiem, ale całymi Stanami. Jedną z osób, które przyjechały na miejsce i z pieczołowitością rekonstruowały wydarzenia był pisarz Truman Capote.
W jaki sposób "Zimną krwią" mówi o tej zbrodni? Jaka jest moralna ocena takiego aktu twórczego? O tym mówię w odcinku.
Jeśli Ci się podobało zasubskrybuj mój podkast i daj mu kilka gwiazdek! ♥
Sprawdź też moje strony:
https://www.instagram.com/literatura.przepiekna/
https://literaturaprzepiekna.pl/