Technologia dała nam dostęp do nieograniczonej wiedzy, a jednak ciężko polemizować z wypowiedzią “Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów”. Nawet ta wypowiedź, przypisywana Stanisławowi Lemowi, dobrze wprowadza w temat tego odcinka. Bo chociaż Lem nic takiego nie powiedział, cytat żyje własnym życiem. I nikt nie przeprasza za ten błąd.
No właśnie. Prawdy, półprawdy, kłamstwa, manipulacje. Przemoc słowna nie musi się uciekać do inwektyw. W czasach gdy wszyscy rzekomo znają się na wszystkim (bo mają dostęp do popularnych wyszukiwarek), ciężko jest nie zabierać głosu. Sami wystawiamy się na konieczność posiadania zdania na dowolny temat.
Czy ktokolwiek się nad tym zastanawia?
Czy naprawdę umrzemy powstrzymując się od komentarza, ignorując wątek i zajmując swoimi sprawami. Czy w obecnych czasach da się w ogóle oświadczyć: NIE ZNAM SIĘ NA TYM?
Jeżeli znasz uczucie irytacji podczas dyskusji, jeżeli dajesz się ponieść emocjom, próbując przekonać rozmówców do swojego zdania, jeżeli media społecznościowe podnoszą Ci ciśnienie - ten odcinek jest dla Ciebie.
▿▿▿▿▿▿▿▿▿▿
Ale Twojego głosu potrzebuję, żeby przygotować kolejny - o męsko-damskiej przyjaźni. Odpowiedz na kilka pytań w tej ANONIMOWEJ ankiecie https://forms.gle/zKixE7z15e8U9d7W6 Z góry dziękuję!
Możesz mnie wesprzeć zostawiając ♡ lub komentując odcinki podcastu. Albo udostępniając je swoim znajomym. Za każdy gest jestem super wdzięczna, bo daje mi napęd do dalszego działania ♡
Możemy też porozmawiać tutaj (zostaw komentarz!), na Instagramie lub TikToku - dołącz do fajnych ludzi!