
W tej historii jest wiele znaków zapytania. Dziwne i opieszałe podejście śledczych i przedziwne tłumaczenia prokuratora. Jedna rozmowa telefoniczna, która nadaje niespodziewany bieg śledztwu. To wszystko sprawia, że tworzą się, co raz to nowe teorie. O dysleksji: 21:03 - 24:06