W najnowszym odcinku "Krwawej gadki" Michał wraz z Kubą Popielckim zachwycają się absolutnym klasykiem nie jednego, a aż trzech gatunków - horroru, kina akcji i science fiction. Mowa o kultowym "Predatorze" Johna McTiernana z 1987 roku z Arnoldem Schwarzeneggerem. Czy to najbardziej niedoceniony z docenionych filmów w dziejach kina? Czy sprawdza się zarówno jako kipiący testosteronem akcyjniak, jak i jego dekonstrukcja? Wreszcie - czy byłby jeszcze lepszy z Jeanem-Claudem Van Damme'm? Na te pytania znajdziecie odpowiedź w poniższym podcaście.