
Założenia tej wyprawy były trzy: przejść całe polskie Tatry od zachodu na wschód, wejść dwukrotnie na najwyższy polski szczyt - Rysy, nie opuścić terenu Tatrzańskiego Parku Narodowego przez tydzień, a wszystkie noclegi spędzić w schroniskach. Czy się mi udało? Przekonajcie się sami :)