
Szybki research zrobiony (jak zwykle) po nagraniu dowodzi, że dmuchanie w trąbkę to kolejny idiom bezmyślnie przetłumaczony najdosłowniej jak tylko się da z angielskiego, a nie uznany związek frazeologiczny. Ale pozwalamy sobie na to, po roku robienia podcastu jedno porządne dmuchnięcie nam się należy.