
Perfum, perfuma, perfumy? Wiadomo, która wersja jest poprawna, ale język jest żywy, więc będziemy mówić jak nam się żywnie podoba. A w przypadku perfum(ów) jak się okazuje genderowość ma spore znaczenie. W kwestii feremonów już niekoniecznie, a gdy mowa o pozostałych pozytywnych zapach, kwestia upodobań i uwarunkowań zaczyna się komplikować.
Smrody? Smrody zwiastują nam kolejną część.