
W tej historii naprawdę będzie Pan Wróż ze Stambułu, podlaskie szeptuchy i pojawią się bizantyjskie czary...Pierre Loti pisał, że Stambuł jest miastem snów – i trudno się z nim nie zgodzić. Sny tutaj są żywe i intensywne, jakby wyjęte z innego świata. Czasem myślę, że podróżuję właśnie po to, by śnić inaczej – i Stambuł doskonale się w tym sprawdza.Kawa dla Miłki: https://buycoffee.to/dziennik.zmianWędrując po mieście, trafiłam na wróża – nie jest to tu takie oczywiste, bo islam oficjalnie zakazuje dywinacji. Rozmawialiśmy, nieco nieporadnie, tłumacząc się przez aplikację i intuicję. Wróż opowiedział mi, że talent odziedziczył po kobietach w rodzinie, ale o sobie mówił niewiele.
Wróżenie z fusów odbyło się już poza mikrofonem – wtedy też padła cenna rada, której sens sprowadzał się do tego, by zaufać swojej intuicji. Od tamtej pory traktuję swoje przeczucia dużo poważniej.Z kawiarnianego okna patrzyłam na Stambuł, miasto, gdzie patrzenie „za kurtynę” rzeczywistości zawsze było czymś naturalnym. W Bizancjum, choć oficjalnie potępiano magię, wróżbiarstwo przenikało codzienność – od dworów cesarskich po zwykłych ludzi. Wielowiekowa historia miasta to nieustanne mieszanie się wpływów, religii i kultur – i taka też jest historia jego magii.Bizantyjskie wróżby, astrologia, alchemia i amulety stanowiły część życia, nie były czymś całkiem odrębnym od religii czy nauki. Sny traktowano jako ważne przesłania, a próby wyławiania znaczeń z ukrytych znaków stały się tu normą. Nawet popularny dziś nazar – niebieski koralik chroniący przed „złym okiem” – to dziedzictwo jeszcze wcześniej, niż się wydaje.Współczesne wróżenie z tureckiej kawy jest kontynuacją dawnych praktyk – medium się zmienia, idea pozostaje ta sama. Podobnie z szeptuchami na Podlasiu – ich szeptane uzdrawianie to zupełnie inny kontekst, a jednak rdzeń praktyk jest ten sam: troska, wiara w moc gestu, intuicja i poszukiwanie sensu.Im szerzej patrzę na wróżby i szeptane zaklęcia, tym wyraźniej widzę, jak bardzo są uniwersalne – i jak bardzo dają nam wszystkim poczucie bezpieczeństwa i nadziei. Może właśnie o to chodzi w całej magii, bez względu na miejsce i czas.facebook: https://www.facebook.com/Milka.Malzahnmoja strona: https://www.milkamalzahn.plpodcasty: https://anchor.fm/milkamalzahnRadio Białystok: https://www.radio.bialystok.pl/chilloutpiękne wsparcie https://patronite.pl/milkamalzahn