Dzisiaj historia filmu, który w latach 90. był wielkim odkryciem i szokiem, a dziś jest absolutnym klasykiem – ikoną polskiego kina. Dla mnie kiedyś był skarbnicą kultowych tekstów i cytatów, które weszły do codziennego języka jak nóż w masło. Dziś patrzę na niego jak na symbol przemijania, przypomnienie, że nic nie jest dane raz na zawsze, a my wciąż musimy gonić za zmianami.
Jest 14 stycznia 1993 roku. Bałtyk szaleje. Fale sięgają kilku metrów, wiatr osiąga prędkość ponad stu pięćdziesięciu kilometrów na godzinę. Na morzu, pomiędzy Świnoujściem a niemiecką wyspą Rugia, walczy o przetrwanie polski prom Jan Heweliusz.
https://www.youtube.com/@D%C5%82ugaHistoriaKr%C3%B3tka
https://www.instagram.com/dlugahistoriakrotka/
https://www.tiktok.com/@dlugahistoriakrotka
Witaj w podcaście „Długa historia krótka” — gdzie wielkie wydarzenia z przeszłości opowiadamy bez patosu, ale z sensem. Dziś cofniemy się do 13 maja 1981 roku. Plac Świętego Piotra. Tłum wiwatuje, a za chwilę rozlegną się dwa strzały, które wstrząsną światem. Zamach na Jana Pawła II – historia, której kulisy wciąż budzą pytania.
Zapraszam