Jak to się dzieje, że tak łatwo przyjąć nam, że można kochać swoją pracę i jednocześnie marzyć o wakacjach, a jednocześnie tak bardzo boimy się przyznać, że można kochać swoje dzieci, a jednocześnie choc przez chwilę nie mieć z nimi nic wspólnego?

Dlaczego matki czasem żałują, że mają dzieci i... o czym tak naprawdę ten żal może mówić?

Czy to żal, bo dzieci, czy raczej żal, bo nie jest już tak lekko, łatwo i spontanicznie, jak kiedyś?

Czy to żal, bo jestem mamą, czy raczej żal za przespaną nocą, nieprzerywanym wykonywaniem zaplanowanych czynności i byciem sobą, nie tylko w roli mamy?

Jak ma się nasza ludzka natura (to mówię ja, Zuza socjolożka ;) do tego, że stawiamy sobie poprzeczkę za wysoko i chcemy poświęcać się, robić rzeczy niemożliwe, a do tego NIE czuć przy tym żadnej innej emocji, prócz radości i wdzięczności?

Dlaczego uśmiech dziecka się za nas nie wyśpi, nie spełni naszej potrzeby autonomii i nie sprawi, że nie będziemy głodne?

Jak ma się zostanie mamą do kryzysu tożsamości i jak sobie radzić, gdy nie ma już powrotu do poprzedniego życia, a zjada nas żal i z drugiej streony wyrzuty sumienia?

Dlaczego tak trudno nam zaakceptować, że możemy kochać, czuć wdzięczność i w tym samym momencie mieć dość wszystkiego, co jest związane z opieką nad dziećmi?

Jak poskładać siebie na nowo, gdy brakuje nam tego NASZEGO kawałka życia, gdzie tak dla odmiany to nasze potrzeby, marzenia i aspiracje są ważne i zaopiekowane?

O tym i wielu innych, momentami bardzo emocjonujących i/lub mocno niewygodnych tematach, które są wspólne dla wielu mam, rozmawiałyśmy na dzisiejszym lajwie.

Zapraszam Cię do słuchania i napisania w komentarzu, jakie są Twoje przemyślenia 💕

A jeśli chcesz zająć się sobą, poczuć się "nie tylko" mamą, zadbac o własne samopoczucie i potrzeby, juz teraz zapraszam Cię do mojego klubu online dla kobiet, gdzie m.in. tym się zajmujemy - powrotem ze stacji "macierzyństwo" do stacji "ja" :*

Do 4 kwietnia 2023 dołączysz do nas 140 zł taniej (chyba że wolne miejsca skończą się szybciej). Sprawdź szczegóły i... dołącz do nas: www.kobiecakooperatywarozwojowa.pl

To była autopromocja :)

Do usłyszenia!
Zuza Skrzyńska