
Lekkie, niepowtarzalne, zaprojektowane z pomysłem i humorem. Neony, które w czasach słusznie minionych wprowadzały kolor do miast, darzone są dziś dużym sentymentem. Wypełnione szlachetnym gazem rurki potrafią przyciągnąć wzrok bardziej niż potężne reklamy ledowe, a przy tym mniej zanieczyszczają niebo sztucznym światłem. O neonach w mieście rozmawiamy z Dominikiem Tokarskim, który od 2008 roku zajmuje się zbieraniem i odnawianiem neonowych szyldów, aktywistą społecznym, dla którego lokalność to wartość.