
Aldrich, Święty Głębin. Lord Gwyn zapisał się w historii świata jako pierwszy Władca Pogorzelisk. Poświęcił własną duszę, by ponownie rozpalić Pierwszy Płomień i podtrzymać Erę Ognia. Jednak mimo że był istotą równą bogom nie był w stanie podtrzymywać życiodajnego ognia w nieskończoność. Z czasem, gdy jego moc przestała wystarczać, nadszedł Wybrany Nieumarły, który położył kres królewskiej warcie i zajął jego miejsce. Później przyszedł kolejny, równie potężny następca. A po nim kolejny i kolejny… Mijały tysiące lat, a Era Ognia wciąż była sztucznie podtrzymywana. Ludzie kurczowo trzymali się światła, strwożeni wizją świata pogrążonego w ciemnościach. Zrozumieli, że przynajmniej raz na określony czas muszą wytypować czempiona, który poświęci się dla ogółu, by podtrzymać Pierwszy Płomień. Nie zawsze były to jednak istoty, które podejmowały się tego z własnej woli. Czasem, przyparci do muru, zwyczajnie nie mieli innego wyboru. Bywali też do szpiku kości zepsuci, jednak wystarczająco potężni, by na nowo rozpalić płomień. Taką istotą był właśnie Aldrich, którego historia zapamięta jako Pożeracza Bogów.
Gdzie mnie znaleźć?
👉 youtube.com/@BalmoraHouse
👉 discord.gg/5eGbZAhkNC