Czy debiut Jonathana Carrolla to rasowy horror? Skura analizuje powieść pod tym kątem. Wraca również do swoich pierwszych odczuć, kiedy to czytał "Krainę Chichów" jeszcze w broszurowej wersji z miesięcznika "Fantastyka". Jak dużą rolę w powieści odgrywa klimat małego miasteczka, osaczenie i motyw miasteczka-pułapki, a jak dużo (albo mało!) znaczenia sam autor przypisuje "gadającym psom". Jak marketing mógł zepsuć nam tę powieść i komu ją można polecić? O tym dzisiaj opowie głodny Skura.
Skurę możecie wspierać na
patronite.pl/skura
https://youtu.be/RLX63a9D5Io